Przemysław Wipler pęka z dumy, choć nie kandydował. Polityk, który niedawno dołączył do Kongresu Nowej Prawicy, uważa, że 7-procentowy wynik tego ugrupowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego to światełko w tunelu.

"Nie wiemy jeszcze teraz, czy trzy czy cztery mandaty straciły inne formacje, bo tylu wprowadzi europosłów Nowa Prawica, a za rok wprowadzi kilkudziesięciu posłów i to jest realna obawa tych ludzi, którzy teraz komentują to zdarzenie" - powiedział Przemysław Wipler. Dodał, że zwolennicy Nowej Prawicy od 21 lat czekali, aby móc zagłosować na własną formację bez obawy straty głosu.

Zdaniem Wiplera, największym przegranym tych wyborów jest Europa Plus Twój Ruch i Janusz Palikot. Według jeszcze niepełnych danych, wczorajsze wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość, choć uzyska w Parlamencie Europejskim tyle samo mandatów, co Platforma Obywatelska. Do Brukseli pojadą jeszcze przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.