Głównym źródłem informacji Polaków o sytuacji w kraju i na świecie jest telewizja. Zaraz potem wiadomości zdobywamy przez internet. Tak wynika z sondażu IBRiS Homo Homini dla Polskiego Radia. Badanie zlecono w związku z obchodzonym dziś Światowym Dniem Społeczeństwa Informacyjnego.

Wynika z niego, że dla 53,4 procent Polaków podstawowym źródłem wiedzy o tym, co dzieje się w Polsce i poza jej granicami, jest telewizja. 20,2 procent wskazuje na internet. Telewizja wygrywa ze światem wirtualnym wśród osób od 25 roku życia wzwyż. Takie wyniki nie dziwią medioznawcy Macieja Mrozowskiego. "To trend ogólnoświatowy" - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej. Tłumaczy, że ludzie starsi - nawet jeśli komputer wkracza w ich życie rodzinnie czy zawodowe - ograniczają korzystanie z niego. Nie traktują internetu, jako narzędzia dostępu do przeróżnych zasobów informacji. Inaczej jest wśród osób między 18 a 24 rokiem życia. Tu króluje internet. Jako główne źródło informacji na to medium wskazuje 43,6 procent badanych przez Homo Homini. Telewizja plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 41 procent. Maciej Mrozowski zaznacza, że takie wyniki to "cecha charakterystyczna" młodego pokolenia. Medioznawca zwraca jednak uwagę na niebezpieczeństwo tego trendu.

Z sondażu dla Polskiego Radia wynika również, że wiadomości o Polsce i świecie z radia czerpie prawie 14 procent badanych (13,8), zaś z prasy niespełna 8 procent (7,9).
Hasłem tegorocznego Światowego Dnia Społeczeństwa Informacyjnego jest maksyma "sieci szerokopasmowe na rzecz niezakłóconego rozwoju". Obchodom patronuje UNESCO.
Organizatorem dnia w naszym kraju jest Polskie Towarzystwo Informatyczne. Polskie Radio jest patronem medialnym tego wydarzenia. Badanie przeprowadzono 15 maja na reprezentatywnej próbie 599 dorosłych Polaków.