Kidawa-Błońska oceniła, że o przyznaniu nagrody UJ powinno poinformować wtedy, kiedy zdecyduje o jej przyznaniu. – Oczywiście Uniwersytet Jagielloński jest niezależny i ma prawo podejmować takie decyzje, jakie chcą, ale tu zabrakło taktu. Tym bardziej, że pan Barroso będzie teraz gościem w Warszawie i Krakowie, ma dostać medal Uniwersytetu i to tak jakoś wstyd – komentowała rzecznik rządu.
- Szanuję niezależność uczelni, ale wypadło to bardzo niedobrze – ucięła.