Zarzut spowodowania wypadku, w którym została ranna kobieta, usłyszał 28-letni kierowca tira biorący udział w karambolu, do którego doszło w sobotę na drodze ekspresowej S8. Do zdarzenia doszło w miejscowości Kowiesy koło Rawy Mazowieckiej.

W karambolu uczestniczyło 11 pojazdów, zginęły trzy osoby, w tym 2-letnie dziecko. Podejrzany jest obywatelem Białorusi. Feralnej nocy kierując samochodem ciągnikiem siodłowym nie zachował wystarczającej ostrożności, nie zastosował prędkości do trudnych warunków panujących nad drodze i uderzył w stojące samochody. Z zapisów tachografu wynika, że bezpośrednio przed wypadkiem jechał z prędkością 95 kilometrów na godzinę. Rozpędzona ciężarówka wpadła w stojący sznur samochodów. Pasażerka ostatniego z nich doznała wielu złamań. Na obecnym etapie nie udało się wykazać, że tir doprowadził do innych skutków , w tym przyczynił się do śmierci trójki osób.

Podczas dzisiejszego przesłuchania kierowca przyznał się do winy i zawnioskował o dobrowolne poddanie się karze. Wniósł o wydanie wyroku kary roku i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności na trzy lata, zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na trzy lata oraz nawiązki na rzecz pokrzywdzonej w kwocie 4 tysięcy złotych.

Wobec obywatela Białorusi zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 7 tysięcy złotych. Prokuratorzy w celu zbadania wszystkich okoliczności karambolu będę jeszcze korzystać z wielu opinii biegłych specjalistów.