Kolejny kandydat Solidarnej Polski w wyborach do europarlamentu ma problemy z prawem. Syn europosła Tadeusza Cymańskiego - Mateusz - został skazany za za jazdę pod wpływem alkoholu - informuje "Rzeczpospolita".

Mateusz Cymański został zatrzymany 30 listopada 2006 r. podczas rutynowej kontroli drogowej. Miał 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Sąd wymierzył mu pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, zabrał na rok prawo jazdy i dołożył 1000 zł grzywny.

– To była surowa kara – uważa Tadeusz Cymański.

Sam skazany ma inne zdanie. – Wyrok nie był ani za surowy, ani za łagodny – mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Mateusz Cymański. Wyrok już się zatarł i Cymański junior nie figuruje w rejestrze skazanych.

Przypomnijmy - po wypadku w Kamieniu Pomorskim, w którym pijany kierowca zabił sześć osób - Solidarna Polska była jednym z klubów domagających się największego zaostrzenia kar dla pijanych kierowców. Po wypadku Patryk Jaki zorganizował konferencję prasową pod hasłem "Zero tolerancji dla pijanych bydlaków za kierownicą", a lider partii Zbigniew Ziobro porównywał prowadzących pod wpływem alkoholu do terrorystów. Te wypowiedzi przypomniano posłom SP po tym, jak wśród kandydatów tej partii w wyborach do PE, znalazł się bokser Tomasz Adamek, który spowodował kolizję pod wpływem alkoholu. >>