W Poznaniu Ryszardowi Kaliszowi puściły nerwy. Wdał się w ostrą sprzeczkę z jednym z narodowców, którzy przyszli na spotkanie z lewicowym politykiem. Informuje o tym strona TVN24.

"Komunistą jesteś Ty mój drogi! Będziesz tylko z chłopakami, nigdy sam nie przyjdziesz? Dlaczego sam nie jesteś tutaj? Dlaczego nie jesteś sam? Bo się boisz! W grupie tylko! Odwaga w grupie! Cześć, cześć. Tylko przyjdź sam, to porozmawiamy! Przyjdź sam, tchórzu ty jeden" - cytuje portal TVN24.pl. Takie słowa można było usłyszeć z ust Ryszarda Kalisza w Poznaniu.

Poseł wdał się w ostrą sprzeczkę z narodowcami czekającymi pod budynkiem, w którym uczestniczył w konferencji. Rozmowa zaczęła się od... ubioru. Kalisz według relacji TVN24 miał krzyczeć: "Spodnie kupione w najlepszym sklepie! Mountain mój drogi. Spójrz na siebie!".

Przewodniczący Twojego Ruchu w Wielkopolsce Jacek Krawczykowski złożył na policję zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, przez kierowanie gróźb karalnych.