Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz uważa, że nie ma obecnie szczególnych powodów do niepokoju z powodu grypy. W zeszłym tygodniu w Polsce wystąpiło 97 tysięcy przypadków nowych zachorowań.

Cały czas prowadzimy dokładną analizę tych przypadków - powiedział minister zdrowia. Podkreślił, że dotychczasowe zgony dotyczą osób, które leczyły się lub chorowały na bardzo poważne inne choroby, a grypa pojawiła się u nich jako dodatkowe schorzenie.

Zdaniem ministra zdrowia szczepienia przeciwko grypie w dużej części zabezpieczają przed tą czasem trudną do rozpoznania i do leczenia chorobą.