SLD krytycznie o działaniach państwa w sprawie Trynkiewicza. Dziś sąd okręgowy w Rzeszowie zdecydował, że Mariusz Trynkiewicz 11 lutego może wyjść z więzienia, ale ma być objęty działaniami operacyjno-rozpoznawczymi i nie może opuszczać kraju.

Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski jest zdania, że jeśli tak się stanie, to będzie oznaczało, że państwo zawiodło, że "zawiódł polski sejm, parlamentarzyści i ministrowie". Gawkowski uważa, że w tej sytuacji minister sprawiedliwości Marek Biernacki powinien wziąć na siebie odpowiedzialność za wszystkie działania i osobiście poręczyć, że Polkom i Polakom nic nie grozi.

Decyzja sądu nie jest jeszcze prawomocna, ale w przypadku jej utrzymania Trynkiewicz 11 lutego może opuścić zakład karny. Dzień wcześniej 10 lutego rzeszowski sąd okręgowy ma podjąć decyzję w sprawie ewentualnej izolacji Trynkiewicza, ale to postanowienie 11 lutego nie będzie jeszcze prawomocne.

Trynkiewicz to pedofil skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na 25 lat więzienia. 22 stycznia weszła w życie ustawa o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Umożliwia ona na mocy decyzji sądu cywilnego zastosowanie wobec takiej osoby, już po odbyciu przez nią kary więzienia, nadzoru prewencyjnego lub leczenia w ośrodku zamkniętym utworzonym w Gostyninie