Ukraińska dziennikarka i działaczka społeczna Tetiana Czornowoł została brutalnie pobita. Brała ona aktywny udział w trwających od ponad miesiąca proeuropejskich i antyrządowych protestach, w swoich artykułach pisała o nadużyciach władz i korupcji.

Do pobicia doszło w nocy, gdy Tetiana Czornowoł wracała do domu w jednej z podkijowskich wsi. W pewnym momencie zauważyła, że za jej samochodem jedzie jeep. Gdy próbowała zawrócić, ten ostatni staranował jej auto. Dziennikarka zatrzymała się, z jeepa wybiegły 2 osoby, rozbiły przednią szybę w jej samochodzie. Próbowała uciekać jednak napastnicy ją dogonili i pobili. Dziewczyna ma wstrząs mózgu, całą twarz w siniakach, nie może się sama poruszać.

Ostatnie publikacje Tetiany Czornowoł dotyczyły majątków ministra spraw wewnętrznych Witalija Zacharczenki i prokuratora generalnego Wiktora Pszonki. Wcześniej pisała - między innymi - o podkijowskiej rezydencji Wiktora Janukowycza, a także innych przedstawicieli władz. „Wszystkie te osoby, dopóki [milicja] nie ustali, kim byli napastnicy, uważamy za zleceniodawców napadu na Tetianę” - pisze portal „Ukraińska Prawda”, w którym dziennikarka publikowała.

Tetiana Czornowoł brała także aktywny udział w antyrządowych protestach. 1 grudnia wraz z innymi działaczami zajmowała stołeczny ratusz. W ostatnim czasie doszło do kilku przypadków pobić proeuropejskich aktywistów w całym kraju.