Od 3 lat w zawieszeniu do 8,5 roku bezwzględnej kary więzienia - takie wyroki usłyszała większość oskarżonych w procesie w sprawie śmierci "Człowieka". Najsurowsza kara to jednak 10 lat dla jednego z mężczyzn, który wcześniej był karany.

Wyroki za pobicie przywódcy pseudokibiców Cracovii usłyszało 11 oskarżonych. Kary więzienia w zawieszeniu otrzymało trzech napastników, którzy przyznali się do winy. Wyroki nie są prawomocne.

Podczas wyczytywania wyroków, oskarżeni mężczyźni śmiali się, żartowali, a jeden śpiewał piosenkę "Jesteś szalona" pod adresem sędzi.

Napastnicy zadali "Człowiekowi" 57 ciosów nożami, widłami i maczetami. W wyniku odniesionych ran Tomasz C. pseudonim „Człowiek” zmarł w szpitalu. W sprawie sąd przesłuchał ponad setkę świadków. Wśród nich były osoby ze środowiska pseudokibiców Wisły i Cracovii oraz członkowie grup przestępczych handlujących narkotykami.

W śmiertelnym pobiciu Tomasza C. brało udział 17 mężczyzn. Dwóch zostało zatrzymanych później i sądzeni są w osobnym procesie. Policja nadal poszukuje pozostałych sprawców.

Przywódca pseudokibiców Cracovii o pseudonimie „Człowiek” został pobity w styczniu roku 2011 na osiedlu Kurdwanów. Wskutek zadanych mu ran zmarł w szpitalu.