Solidarna Polska chce, by spalona tęcza w Warszawie została odnowiona - ale w biało-czerwonych barwach. Na początek kampanii w tej sprawie, partia zorganizowałapod konstrukcją na Placu Zbawiciela Wigilię z kolędowaniem, czerwonym barszczem i pasztecikami.

Europoseł i wiceprezes partii Jacek Kurski mówi, że czas na zmianę barw pięciokrotnie już palonej tęczy, bo tęcza wielokolorowa - symbol środowisk LGBT zawsze będzie prowokować jako rodzaj przemocy symbolicznej w przestrzeni publicznej. "Jeżeli tęcza zostanie odbudowana - powinna być w kolorach, które odwołują się do większościowego systemu wartości" - mówił Jacek Kurski.

Okoliczni mieszkańcy, goście Wigilii pod tęczą, mieli podzielone zdania na temat kolorów konstrukcji. Jedni twierdzili, że na Placu Zbawiciela - ze względu na jego zabytkowy charakter - nie powinno być żadnych symboli. Inni goście Solidarnej Polski - że biało czerwona tęcza faktycznie może zjednoczyć. Niemniej w to, że nie będzie popalana raczej nie wierzą.

Solidarna Polska podkreśla, że wigilia pod konstrukcją tęczy jest głosem w dyskusji, jak powinna wyglądać tęcza na Placu Zbawiciela - budowana za pieniądze publiczne - i jakie powinna wyrażać wartości ideowe.