Krzysztof K. był jednym z zatrzymanych przez CBA w tym tygodniu w związku z aferą korupcyjną w MSWiA oraz Komendzie Głównej Policji. Wczoraj aresztowano go na dwa miesiące i postawiono mu zarzut przyjęcia korzyści majątkowej lub osobistej.
Byłemu wiceprezesowi grozi do 10 lat więzienia. Do aresztu trafiła też dwie inne osoby, w tym urzędniczka MSZ odpowiedzialna za zamówienia publiczne.
PiS chce, by premier, szef CBA i prokurator generalny przedstawili jeszcze dziś informacje na temat afery korupcyjnej przy przetargach na usługi informatyczne w administracji rządowej. Powiedział o tym w Sejmie na posiedzeniu plenarnym Mariusz Kamiński.
PiS chce, by Prokurator Generalny powiedział ile przetargów zostało rozstrzygniętych w wyniku przestępstwa i jakie straty poniósł budżet państwa. Od szefa CBA PiS domaga się odpowiedzi na pytanie dlaczego afera, której początek sięga 2009 roku dopiero teraz ujrzała światło dzienne. Wniosek PiS o informację w tej sprawie marszałek sejmu Ewa Kopacz skierowała do komisji do spraw służb specjalnych.