Wybory regionalne zmieniają w PO układ sił - twierdzi wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk. Polityk Platformy mówi IAR, że wynik na Dolnym Śląsku można interpretować jako sygnał wysłany do wszystkim członków PO "chcemy wzmocnić pozycję szefa PO - Donalda Tuska".

Wicemarszałek uważa, że to znak iż dolnośląscy działacze nie chcą także by ich szef trwał w sporze z przewodniczącym partii. Zwraca uwagę, że przyszły rok to ogromne wyzwania w postaci wyborów samorządowych i europejskich i Platforma powinna być skonsolidowana.

Wynik wyborów regionalnych, zdaniem Cezarego Grabarczyka będzie miał wpływ na rekonstrukcję rządu a także być może na zmiany w samym parlamencie. Grabarczyk nie podał jednak szczegółów.

23 listopada odbędzie konwencja krajowa PO a na niej wybór członków Rady Krajowej i zatwierdzenie zmian statutowych. Wtedy również okaże się jaki jest skład władz Platformy.

Szefowie regionów automatycznie wchodzą do zarządu partii. Premier ma prawo wyznaczenia także kilku dodatkowych osób, które będą zasiadały w tym gronie.