"Byłem już prawie spakowany. Szkoda mi, że nie obejrzymy filmu w Kongresie" - mówi Radiu Gdańsk były prezydent Lech Wałęsa.

Zaplanowany na wtorek film Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei" został odwołany z powodu paraliżu budżetowego Waszyngtonu. Brak politycznej zgody w Kongresie spowodował wstrzymanie środków na funkcjonowanie administracji, od najniższego do najwyższego szczebla.

Były prezydent zapewnia, że gdyby go było stać, to wspomógłby kongresmenów. Zmienia plany i najpewniej uda się do Londynu.

Były prezydent wierzy, że jeszcze tej jesieni obejrzy film Andrzeja Wajdy w towarzystwie amerykańskich kongresmenów.

W pokazie mieli wziąć udział członkowie amerykańskiej Izby Reprezentantów oraz Senatu.