W Hurghadzie doszło wczoraj do demonstracji ulicznych - podaje rosyjska telewizja "Wiesti". Nie ma informacji o incydentach.

Według "Wiesti", zwolennicy odsuniętego od władzy prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego zebrali się na placu Dohar przed głównym meczetem w Hurghadzie, około kilometra od głównego deptaka. W pobliżu nie było żołnierzy ani policjantów. Na dzisiejszy wieczór planowana jest kolejna demonstracja.

Trwające w Egipcie starcia uliczne omijały do tej pory miejscowości wypoczynkowe. Do najbardziej zaciętych walk dochodziło w Kairze. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do Egiptu, a turystom, którzy tam są, zaleca, aby unikali centrów miast i miejsc zgromadzeń.