Pieniądze na koncert Madonny wydaliśmy zgodnie z prawem - takie jest stanowisko Ministerstwa Sportu. Dziś Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie dofinansowania przez resort Joanny Muchy koncertu amerykańskiej gwiazdy pop.

Rzeczniczka ministerstwa Katarzyna Kochaniak podkreśla, że resort będzie współpracować z prokuraturą w celu jak najszybszego wyjaśnienia sprawy. Jak jednak zapewnia, pieniądze na koncert Madonny wydano nie łamiąc procedur. Katarzyna Kochaniak podkreślam że pieniądze wydano z rezerwy na zarządzanie stadionem. Zgodę na wykorzystanie rezerwy wydało Ministerstwo Finansów. Katarzyna Kochaniak dodaje, że stadion nie jest obiektem stricte sportowym, ale wielofunkcyjnym. Jej zdaniem, koncert Madonny przyniósł dużo dobrego, bo występy wielkich gwiazd na Narodowym są pokłosiem tego, że śpiewała tam Madonna.

Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych ministerstwa sportu i turystyki, poprzez przekazanie środków publicznych na rzecz spółki Narodowe Centrum Sportu. To właśnie z tych środków sfinansowano koncert amerykańskiej gwiazdy. Koncert wsparto kwotą ponad 6 mln zł. Pieniądze miały się zwrócić. Ostatecznie resort stracił prawie 5 mln zł.