Eurodeputowany Jacek Kurski bez immunitetu poselskiego. Uchylił go Parlament Europejski, przychylając się do prośby polskiej prokuratury. Chodzi o postępowanie w sprawie naruszenia przez posła Kurskiego przepisów drogowych.

Prokuratura zarzuca europosłowi Kurskiemu złamanie przepisu zakazu skrętu oraz przekroczenie podwójnej linii ciągłej. Poseł dopuścił się wykroczenia w ubiegłym roku w Elblągu. Decydując o uchyleniu immunitetu, posłowie podkreślili, że zarzucany czyn nie ma bezpośredniego związku z wypełnianiem przez Jacka Kurskiego mandatu posła do Parlamentu Europejskiego.

Poseł Kurski nie był obecny podczas głosowania. Polityk wyjaśnił, że odbył już rozmowę z komendantem głównym policji i zgłosił gotowość poddania się karze. Zaznaczył, że nigdy nie zasłaniał się immunitetem i zawsze przyjmował mandaty drogowe. Uważa on, że wszyscy powinni być równi wobec prawa. Zdaniem posła nagłośnienie całej sprawy jest celowym działaniem mającym zaszkodzić jego wizerunkowi.