Przewodniczący Solidarności Piotr Duda stara się budować własną pozycję polityczną - mówi rzecznik rządu Paweł Graś. Tak gość Salonu Politycznego Trójki ocenia działania przewodniczącego Solidarności. Paweł Graś zapewniał, że rząd jest otwarty na dialog ze związkowcami, jednak rozmowy utrudnia rozdźwięk między deklaracjami Piotra Dudy a jego rzeczywistą postawą. Według rzecznika, trudno rozmawiać z kimś, kto jasno mówi, iż jego celem jest obalenie rządu Donalda Tuska.

Związkowcy zarzucają rządowi lekceważenie ich postulatów dotyczących nowych przepisów o elastycznym czasie pracy. Paweł Graś powiedział, że w komisjach trwają prace nad tym projektem. Dodał, że jeśli związkowcom zależy na ograniczeniu bezrobocia, muszą zaakceptować pewne rozwiązania w tym kierunku, zaproponowane w projekcie o elastycznym czasie pracy.

Rzecznik rządu dodał, że w ciągu kilku tygodni zapadnie postanowienie o ewentualnej nowelizacji budżetu. Minister finansów Jacek Rostowski przygotowuje analizę wskaźników ekonomicznych i na jej podstawie podejmie decyzję.

Paweł Graś mówił też, że rząd wciąż pracuje nad reformą KRUS i emerytur górniczych. Nie potrafił jednak powiedzieć, kiedy projekty będą gotowe.

Zdaniem Grasia, reforma musi być tak przygotowana, by nie została odrzucona przez koalicjanta - PSL - i żeby nie spotkał jej taki sam los, jak ustawy o małych sądach. Rzecznik przyznał, że rząd ma kłopoty z reformą emerytur górniczych, a konkretnie z określeniem stanowisk i zawodów górniczych, których zmiany miałyby dotyczyć.