Jest podejrzany, że wydał 250 tysięcy złotych z pieniędzy Fundacji na cele prywatne. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura powiedział IAR, że szef Kidprotect.pl Jakub Ś. usłyszał zarzuty o niegospodarność i wyrządzenie w ten sposób znacznej szkody Fundacji.

Prokurator zarzucił, że za uzyskane dla fundacji pieniądze, między innymi z różnych programów, od sponsorów oraz w postaci 1 % podatku za 2011 rok. Jakub Ś. kupował odzież, elektronikę, artykuły spożywcze oraz płacił za usługi medyczne, transportowe, turystyczne (wakacje w Turcji z narzeczoną) i internetowe.

Podejrzany - szef fundacji, która od lat walczyła z pedofilią w internecie, nie przyznał się do zarzutów. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola śledztwo w tej sprawie nieprawidłowości w Fundacji prowadzi od listopada ubiegłego roku. Zarzuty zostały już postawione, ale prokuratura dopiero dziś o tym poinformowała.