Niemiecka publiczna telewizja ZDF zapewnia, że nie relatywizuje odpowiedzialności Niemców za drugą wojnę światową. W oświadczeniu przekazanym Polskiemu Radiu stacja ubolewa, iż wyemitowany przez nią film, w którym żołnierzy AK przedstawiono jako antysemitów, został w Polsce tak źle odebrany.

W oświadczeniu czytamy, że relatywizowanie historycznych faktów, a zwłaszcza niemieckiej odpowiedzialność za wojnę, nie było niczyim celem. Stacja podkreśla, że emisji film, który był obrazem fabularnym, towarzyszyły dwa filmy dokumentalne ukazujące kontekst wydarzeń.

Telewizja ZDF pokazała także reportaż o polskiej wsi, w której w czasie wojny ukrywano Żydów, co skończyło się masakrą dokonaną przez Niemców. Trzyczęściowy film pt. "Nasze matki, nasi ojcowie", opowiadający historię pięciorga przyjaciół wciągniętych w wiry wojny, obejrzały w niemieckiej telewizji miliony widzów.

Występujący w nim żołnierze Armii Krajowej przedstawieni zostali jako antysemici traktujący Żydów niemal tak samo jak naziści. List protestacyjny do telewizji ZDF skierował wczoraj polski ambasador w Berlinie.