Minister sprawiedliwości krytykuje dzisiejszą PO i mówi, że gdyby został premierem, Platforma wróciłaby do korzeni. - Wydaje mi się, że w niektórych elementach odchodzimy od programu zawartego w swojej deklaracji ideowej. Marzy mi się powrót PO do korzeni - mówi.
Gowin w rozmowie kreśli program partii. Twierdzi, że "jego" PO byłaby znowu partią wolnorynkową, formacją moralnego status quo, stawiającą tamę obyczajowej rewolucji. Zapowiada, że chce wprowadzenia podatku liniowego, oraz uproszczenia systemu podatkowego.
Gowin zdradza, że badania pokazują, że znaczna część przedsiębiorców w ostatnim czasie odwróciła się od Platformy. A wszystko z powodu przerostu biurokracji. Mówi, że aby z nią walczyć potrzeba współpracy całego rządu i w tym sensie czuje pewien niedosyt.