W wypowiedzi Lecha Wałęsy o homoseksualistach nie ma znamion czynu zabronionego. Gdańska prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa. Zawiadomienie złożył Ryszard Nowak, szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą.

Renata Klonowska - szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście powiedziała Radiu Gdańsk, że śledczy uznali, że były prezydent nie popełnił przestępstwa.

Tłumaczyła, że prokuratura nie zgadza się ze stwierdzeniem zawartym w zawiadomieniu, iż "prezentowanie publicznie określonego rodzaju poglądów, które odnoszą się do grupy osób ze względu na ich preferencje seksualne, stanowi naruszenie prawa, nawoływanie do nienawiści".

Skarżącym przysługuje prawo do odwołania się od decyzji prokuratury.