Jak powiedziała IAR rzeczniczka prokuratury w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska, dochodzenie prowadzone jest w sprawie umyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu drogowym. Kierowcy do tej pory nie postawiono zarzutów.
Kierowca rozbitego busa wiózł osiemnaścioro dzieci na występ taneczny do Bydgoszczy. Prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i na łuku śliskiej drogi wjechał na pobocze i uderzył w betonowy słup wiaduktu.