Łódzki oddział Funduszu ustalił, że gdy rodzice dziewczynki domagali się interwencji, w placówce dyżurowało mniej lekarzy niż zakładał kontrakt. Zamiast trzech medyków, w nocy pracował jeden.
Zadania nocnej i świątecznej pomocy medycznej do czasu rostrzygnięcia konkursu przejmie skierniewicki szpital. Będzie pełnił te obowiązki od jutra.