Wprowadzenie do rządzenia myślenia strategicznego to - według Piotra Glińskiego - jedno z pierwszych zadań rządu technicznego. Kandydat PiS na premiera oraz jego eksperci, przedstawili jeden z priorytetów swojego programu - sprawne państwo.

Gliński nie rezygnuje z prezentacji swoich planów mimo, że z wypowiedzi polityków jasno wynika, że nie uzyska w Sejmie większości i nie ma szansy na objęcie urzędu. Zdaniem profesora, w polityce zdarzają się różne rzeczy a sytuacja wcale nie jest obecnie "taka stabilna".

Zdaniem Piotra Glińskiego w rządzeniu państwem polskim brakuje myśli strategicznej. Brakuje też właściwej kontroli władzy ustawodawczej nad rządem.

Gliński postuluje okresowe przesłuchiwanie ministrów przez parlament bo władza ustawodawcza została zepchnięta do pozycji podporządkowanej władzy wykonawczej. Piotr Gliński podkreślił, że aby sprawnie rządzić, rządzenie musi być kontrolowane ustawicznie.

Członek zespołu ekspertów profesora Glińskiego od spraw administracji i bezpieczeństwa, Paweł Soloch opowiedział się za wprowadzeniem zasady apolityczności wojewodów. Wojewoda byłby mianowany z korpusu służby cywilnej, podobnie jak komendanci policji czy straży pożarnej.

Zdaniem Pawła Solocha, należy też wprowadzić sztywny system wynagrodzeń w administracji i maksymalnie ściąć dodatkowe dochody urzędników. Obecność przedstawicieli władzy publicznej w radach nadzorczych powinna być według niego wpisana do zakresu ich obowiązków i wykonywana w ramach pensji.

Inny ekspert, profesor Konrad Raczkowski powiedział, że oprócz wiedzy na temat zarządzania i kompetencji przywódczych premier powinien mieć "instrumentarium żeby sprawnie wykonywać swoją funkcję". Zaproponował odejście od resortowości i utworzenie Rządowego Centrum Zarządzania.

Piotr Gliński zamierza jeszcze wystąpić w gronie swoich ekspertów z dziedziny kultury, polityki zagranicznej i cyfryzacji. Przed debatą sejmową nad wnioskiem PiS o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu, profesor spotka się też jeszce z posłami Prawa i Sprawiedliwości a także wygłosi swoje programowe przemówienie.