PiS i PO - zadowolone z propozycji nowego sposobu finansowania kościołów i związków wyznaniowych. Porozumienie przedstawicieli rządu i Kościoła Katolickiego, krytykuje SLD i Ruch Palikota.

Od 2014 roku wierni mieliby przekazywać 0,5 procent podatku dochodowego na Kościoły i związki wyznaniowe. Takie ustalenia zapadły podczas spotkania ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego z kardynałem Kazimierzem Nyczem. "Roboczy kompromis" - jak go nazywają - muszą przyjąć Rada Ministrów oraz Konferencja Episkopatu Polski.

To dobry komoromis - mówi szef klubu PO Rafał Grupiński. Jego zdaniem jest on szczególnie ważny z punktu widzenia małych społeczności wyznaniowych. Grupiński przypomina, że o instytucjach związanych z finansami Kościoła nie pisało się ostatnio zbyt dobrze. "I Fundusz Kościelny i słynna Komisja Majątkowa nie mają dobrej historii a także dobrej prasy, więc sądzę, że te rozwiązania będą czytelniejsze, bardziej transparentne i lepsze dla wszystkich" - powiedział szef klubu Platformy Obywatelskiej.
Zadowolona z takiego obrotu sprawy jest też wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło. Posłanka nie chce oceniać, czy odpisy podatkowe będą dla Kościołów korzystniejsze niż finansowanie ich z Funduszu Kościelnego. Zobaczymy, jak będzie to działać w praktyce - mówi Szydło.

Lewica kytykuje

Zdaniem SLD, Kościoły dostaną więcej pieniędzy niż z Funduszu Kościelnego. Rzecznik SLD Dariusz Joński uważa, że teraz Kościoły rozpoczną lobbing i "wyciąganie pieniędzy" od wiernych.

Ruch Palikota jest przekonany, że Kościołowi nie należy się nic z publicznych pieniędzy. Rzecznik tej partii Andrzej Rozenek powiedział, że zgoda na odpis podatkowy byłaby do przyjęcia, gdyby państwo nie opłacało lekcji religii czy kapelanów polowych. Andrzej Rozenek uważa, że ten kompromis to wyraz strachu rządzących przed Kościołem: "Ten rząd, wbrew temu co powiedział premier Tusk nie tylko, że klęczy przed biskupami, to jeszcze na dodatek sowicie tych biskupów opłaca" - powiedział rzecznik Ruchu Palikota.

Kilka miesięcy temu premier Donald Tusk zapowiedział likwidację Funduszu i opracowanie nowego mechanizmu finansowania związków wyznaniowych. Rozmowy na temat odpisu podatkowego rozpoczęły się w kwietniu ubiegłego roku. Początkowo rząd proponował, by na rzecz kościołów można było przekazywać 0,3 procent podatku, strona kościelna obstawała przy odpisie na poziomie 0,8-1 procent podatku dochodowego. W ostatnim czasie Episkopat zaproponował kompromis w postaci 0,5 procenta i to rozwiązanie zostało przyjęte.