Benedykt XVI cierpi na nadciśnienie, nie widzi na lewe oko i ma kłopoty z chodzeniem. Pisze o tym emerytowany watykanista turyńskiego dziennika La Stampa Marco Tosatti. Jego zdaniem, papież zdecydował się abdykować naprawdę z powodu utraty “fizycznego i duchowego wigoru”.

Nie ma powodu, by nie wierzyć papieżowi, ale przyczyną jego rezygnacji są przede wszystkim trudności z rządzeniem Kościołem. Przekonana jest o tym większość włoskich watykanistów, którzy zastanawiają się, co bardziej skłoniło Benedykta XVI do podjęcia decyzji o abdykacji: skandal pedofilii czy przecieki poufnych dokumentów z jego kancelarii.

Marco Tosatti uważa, ze stan zdrowia Joseph Ratzingera w pełni uzasadnia tę bezprecedensową decyzję. Na podstawie własnych zapisków i rozmów z innymi emerytowany watykanista turyńskiego dziennika przedstawia listę chorób i dolegliwości, na które cierpi papież, i które coraz bardziej dają mu się we znaki. Są to bezsenność, nadciśnienie, trudności z chodzeniem, szybkie męczenie się. Benedykt XVI prawie nie widzi na lewe oko, co utrudnia mu codzienne życie.