Afera z koniną sprzedawaną jako wołowina w kilku europejskich krajach pod lupą Brukseli. W tym tygodniu mają spotkać się unijni ministrowie rolnictwa wraz z komisarzem do spraw zdrowia. Nadzwyczajną naradę zwołał szef resortu rolnictwa Irlandii, kierującej obecnie pracami Wspólnoty.

Irlandia chce przedyskutować z państwami członkowskimi działania, które pozwolą na kompleksowe zajęcie się sprawą i wykrycie źródła zanieczyszczenia wołowiny.

Mówi się o konieczności przeprowadzenia szczegółowego dochodzenia i sprawdzenia łańcucha dostaw w całej Unii.

W związku ze skandalem Wielka Brytania groziła wprowadzeniem zakazu importu wołowiny. Komisja Europejska odpowiedziała, że nie ma do tego prawa. „To nie jest kwestia dotycząca zagrożenia zdrowia. To jest sprawa złego oznakowania, więc wprowadzanie jakiegokolwiek zakazu nie byłoby wskazane” powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Frederic Vincent.

Skandal z wołowiną sprzedawaną w supermarketach z dużą domieszką koniny wybuchł kilka tygodni temu w Irlandii i w Wielkiej Brytanii, później zanieczyszczoną wołowinę wykryto w kolejnych, unijnych krajach. Początkowo Irlandia podejrzewała, że pochodziła ona z Polski, jednak ustalenia naszych służb weterynaryjnych nie potwierdziły tych doniesień.