Po zmianach w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i odejściu jej szefa Krzysztofa Bondaryka, następują poważne zmiany personalne w polskim FBI, czyli Centralnym Biurze Śledczym. Generał Adam Maruszczak, który kierował CBŚ, odchodzi - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna".

Adama Maruszczaka zastąpi Rafał Łysakowski - ustalił "DGP". To on ma poprowadzić CBŚ do większego usamodzielnienia się od Komendy Głównej Policji. Sam generał Maruszczak, który przygotowywał reformę służby, otrzymał propozycję objęcia garnizonu dolnośląskiego.

Zmiany związane są z szerszą reformą struktur policji - z 18 dotychczasowych biur CBŚ zostanie tylko 11.

Wszyscy są w szoku, wiadomo było, że prace nad reformą trwają, ale były prowadzone dyskretnie i po cichu - mówi nam oficer KGP zastrzegający sobie anonimowość. - Dzisiejszy dzień to trzęsienie ziemi, a wielu dotychczasowych dyrektorów nie może znaleźć swoich stołków - dodaje w rozmowie z "DGP".