Posłowie Ruchu Palikota skomentowali doniesienia "Gazety Wyborczej" o tym, że hierarchowie Kościoła katolickiego chcą wprowadzenia religii jako przedmiotu do wyboru na maturze.

Jak przekonywał Armand Ryfiński (RP), w świeckiej szkole nie może funkcjonować "egzamin z mitologii". "Nie można uczyć dzieci od najmłodszych lat hipokryzji i kłamania (...) wartości takie jak prawda, obiektywizm powinny być filarem nauczania świeckiej szkoły" - podkreślił.

Według niego lekcją hipokryzji byłaby sytuacja, w której na pytanie o początek wszechświata dziecko musiałoby inaczej odpowiadać na egzaminie z geografii bądź fizyki, a inaczej - na egzaminie z religii.

"Wara od zdobyczy nauki, niech księża i biskupi zajmą się pedofilią w kościele, oddaniem zagrabionego majątku Polsce i Polakom, no i głoszeniem Ewangelii" - oświadczył Ryfiński.