"Rząd rozpaczliwie szuka sposobu, jak pokonać pat w rozmowach z Kościołem o likwidacji Funduszu Kościelnego" - zauważa "Gazeta Wyborcza". Dotychczasowe rozmowy, prowadzone przez ministra Michała Boniego, nie przyniosły żadnego skutku.
Za tydzień ruszają kolejne, ale ponieważ PO nie chce wojny z Kościołem, zapewne nie dojdzie do kompromisu. "Skąd pomysł, by to nie rząd, ale klub parlamentarny przygotował projekt likwidacji funduszu? - Tusk zdjąłby z siebie odpowiedzialność za likwidację funduszu, bo decyzję podjąłby Sejm, a nie rząd - mówi polityk z władz Platformy. Ale scenariusz, w którym Sejm rozstrzygnie o odpisie, to policzek dla biskupów" - pisze "Gazeta Wyborcza".
W październiku takie rozwiązanie zapowiedział sam premier. Rzecznik rządu Paweł Graś zapewnia jednak "Gazetę Wyborczą", że premier nie chce pominąć konsultacji z Kościołem, zrzucając problem na Sejm i projekt rządowy powstanie, nie wiadomo tylko kiedy.