- To będą indywidualne rozmowy, wspólne spotkanie byłoby nieproduktywne, można by było bowiem znaleźć zbyt dużo problemów, komplikacji i sprzeczności, a za mało wspólnych uzgodnień - powiedział Pawlak.
- W demokracji jest oczywiste, że podstawowym obszarem jest debata publiczna nakierowana na szukanie najlepszych rozwiązań - stwierdził Pawlak. Zwłaszcza, że jak powiedział wicepremier, opozycja jest ostatnio aktywna w sprawach gospodarczych. Pawlak podkreślił także, że nie ma to nic wspólnego z dystansowaniem się wobec koalicjanta.
Pytany, czy wolałby się spotkać z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim czy kandydatem tej partii na premiera - prof. Piotrem Glińskim, odpowiedział: - Myślę, że uda się to rozwikłać. Jego zdaniem, prof. Gliński wydaje się ciekawym partnerem do rozmowy, ponieważ jest bardziej nastawiony na poszukiwanie kompromisu niż na konfrontację.
Pawlak pytany, czy uzgadniał z premierem Donaldem Tuskiem swoje spotkania z opozycją, powiedział, iż nie musiał, bo "żyjemy w wolnym kraju", poza tym także szef rządu "pielgrzymował" do opozycji ws. wieku emerytalnego.