Większość Szwajcarów wypowiedziała się w niedzielę w ogólnokrajowym referendum przeciwko postulowanemu przez grupę obywateli projektowi wprowadzenia całkowitego zakazu palenia tytoniu w restauracjach i barach.

Jak poinformował przedstawiciel szwajcarskiego rządu, większość kantonów odrzuciła projekt wysunięty przez osoby ze stowarzyszenia "Ochrona przeciwko pasywnemu paleniu". Z pierwszych ogólnokrajowych szacunków wynika, że 66 proc. wyborców głosowało przeciwko zakazowi - podała agencja dpa.

Szwajcaria jest republiką związkową, składającą się z 26 kantonów, z których każdy posiada własną konstytucję oraz organy władzy wykonawczej i ustawodawczej.

Obowiązujące od maja 2010 roku na terenie całej Szwajcarii przepisy zezwalają na palenie w restauracjach, jeżeli jest w nich wydzielone pomieszczenie dla palaczy. Właściciele małych lokali o powierzchni do 80 metrów kwadratowych mogą zezwolić na palenie w całej restauracji. Palenie tytoniu jest także dozwolone w biurach, w których pracuje tylko jedna osoba, oraz podczas prac wykonywanych na powietrzu.

Rząd oraz przedstawiciele gospodarki wypowiadali się w kampanii przed referendum przeciwko zaostrzaniu przepisów, ostrzegając przed negatywnymi skutkami radykalnego zakazu.

Inicjatorzy referendum wyrazili żal z powodu porażki, oceniając wynik głosowania jako "krok do tyłu".