Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w środę komentując rozszerzenie amerykańskich sankcji wobec Nord Stream 2, że Stany Zjednoczone stosują zasady "nieuczciwej konkurencji" i prowadzą "dość nieprzyjazną i destrukcyjną" politykę "stałych restrykcji" wobec Rosji.

Na codziennym briefingu dla mediów przedstawiciel Kremla powiedział, że "dość nieprzyjazna i destrukcyjna polityka stałego wprowadzania rozmaitych restrykcji" wobec Rosji i jej gospodarki "stała się nieodłączną częścią niesprawiedliwej konkurencji" ze strony USA.

Pieskow porównał tę konkurencję do stosowania siłowych przejęć w biznesie.

"Ta destrukcyjna polityka trwa już nie pierwszy rok" - podkreślił rzecznik prezydenta Władimira Putina. Zapewnił, że "jest oczywiste, iż szkodzi ona relacjom dwustronnym".

Departament Stanu USA opublikował we wtorek nowe wytyczne, które poszerzają sankcje nałożone na będący w budowie gazociąg Nord Stream 2. Obejmować mają także podmioty, które pomagałyby technicznie lub finansowo statkom układającym rurociąg.

Nord Stream 2 jest gotowy w 94 proc., ale od grudnia 2019 roku nie prowadzi się przy nim żadnych prac. Z łącznie 2460 km tworzących go rur trzeba ułożyć jeszcze 150 km: 120 km na akwenach duńskich i 30 km na niemieckich.