W sobotę oficjalnie swą działalność zainauguruje ruch Rafała Trzaskowskiego. Zaprezentowany ma zostać program ruchu i ludzie go współtworzący. Wydarzenie odbędzie się bez udziału publiczności, trochę na wzór sierpniowej "wirtualnej" konwencji Partii Demokratycznej w USA.

Inauguracja zapowiedzianego tuż po wyborach prezydenckich przedsięwzięcia była już dwukrotnie przekładana - pierwotnie Trzaskowski planował wystartować z nową inicjatywą polityczną 5 września, jednak plany te pokrzyżowała awaria kolektora w oczyszczalni ścieków "Czajka" w Warszawie. Później mowa była o 10 października, ostatecznie na termin wybrano najbliższą sobotę.

W ostatni weekend uruchomiona została strona internetowa http://startujemyzruchem.pl, za pośrednictwem której można dołączyć do budowanej właśnie nowej siły politycznej prezydenta stolicy. Na stronie na bieżąco można śledzić ile osób zapisało się do ruchu. Do czwartkowego wieczora było to prawie 7 tysięcy osób.

Sam Trzaskowski niewiele mówi na temat sobotniej imprezy. Pytany w czwartek na konferencji prasowej, potwierdził jedynie, że inauguracja odbędzie się i będzie miała formą, która pozwoli zachować bezpieczeństwo jej uczestnikom. "A na wszelkie pytania dotyczące ruchu będę odpowiadał w kolejnych dniach po inauguracji" - uciął niedawny kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP.

Więcej szczegółów, choć nieoficjalnie, zdradzają jego współpracownicy. W sobotę ma zostać zaprezentowany program ruchu Trzaskowskiego oraz współtworzący go ludzie. "Przedstawiona zostanie formuła funkcjonowania ruchu i filary jego działalności. Pokazane zostaną też osoby, z którymi współpracować będzie prezydent Trzaskowski tworząc swój ruch" - zapowiada w rozmowie z PAP osoba z otoczenia prezydenta Warszawy.

Formuła wydarzenia ma przypominać sierpniową konwencję amerykańskiej Partii Demokratycznej w Milwaukee, która ze względu na pandemię covid-19 odbywała się głównie wirtualnie. W sobotę w warszawskim Studiu ZPR ma być podobnie - na miejscu wydarzenia głos zabierze Trzaskowski, z pozostałymi gośćmi inauguracji będzie się łączył za pośrednictwem internetu. Wystąpienia mają być transmitowane w internecie.

Organizatorzy przewidzieli obecność mediów, jednak również w ograniczonym zakresie. Po inauguracji planowany jest briefing prezydenta stolicy.

W II turze wyborów prezydenckich 12 lipca na Trzaskowskiego głosowało nieco ponad 10 milionów ludzi. Pięć dni później polityk ogłosił w Gdyni zamiar tworzenia ruchu obywatelskiego. "Podejmuję się stworzenia ruchu obywatelskiego - bo partie nie wystarczą - razem z samorządami, z organizacjami pozarządowymi, z ludźmi dobrej woli, by bronić społeczeństwa obywatelskiego, jestem gotów do rozmowy z absolutnie każdym" - mówił wówczas Trzaskowski.

W licznych późniejszych wypowiedziach medialnych prezydent Warszawy przekonywał, że jego ruch - pod roboczą nazwą "Nowa Solidarność" - nie ma być konkurencją dla Platformy Obywatelskiej, ale wykorzystywać ma potencjał tych ludzi, którzy wsparli go w kampanii prezydenckiej, a którzy nie chcą zapisywać się do partii. Ma się opierać na samorządowcach oraz organizacjach pozarządowych i zajmować m.in. zbieraniem podpisów pod obywatelskimi projektami ustaw.