Po godz. 8. we wtorek do warszawskiej prokuratury okręgowej doprowadzono byłego ministra transportu Sławomira Nowaka, zatrzymanego w związku z podejrzeniem m.in. korupcji i prania brudnych pieniędzy. Prokuratura planuje wykonać czynności z jego udziałem.

Jak przekazała PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, śledczy zamierzają też we wtorek wykonać czynności procesowe z innym zatrzymanym w w tej sprawie, biznesmenem Jackiem P.

Były minister transportu i były szef ukraińskiej agencji drogowej Ukrawtodor Sławomir Nowak został w poniedziałek zatrzymany w związku z podejrzeniem korupcji, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i prania brudnych pieniędzy. Wraz z nim zatrzymano w Polsce dwie osoby - b. dowódcę jednostki "Grom" Dariusza Z. oraz biznesmena Jacka P.

Śledztwo dotyczy podejrzenia działań korupcyjnych oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Prowadzone jest równolegle przez CBA i Prokuraturę Okręgową w Warszawie a także Specjalną Prokuraturę Antykorupcyjną w Kijowie oraz Narodowe Antykorupcyjne Biuro Ukrainy.

W sprawie toczą się odrębne śledztwa w Polsce i na Ukrainie, a dowodami wymienia się i działania koordynuje specjalny zespół śledczych. Po doprowadzeniu do Prokuratury Okręgowej w Warszawie Sławomir N. ma usłyszeć sześć zarzutów dotyczących okresu, gdy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych – Ukrawtodor.