W tym roku po raz pierwszy w historii sesja Zgromadzenia Ogólnego (ZO) Organizacji Narodów Zjednoczonych z powodu pandemii koronawirusa odbędzie się wirtualnie. Przywódcy światowi swe wystąpienia zaprezentują na nagraniach wideo.

„Sądzę, że ograniczenia w międzynarodowych podróżach i zwoływaniu dużych zgromadzeń w związku z pandemią koronawirusa mogą w różnym stopniu obowiązywać we wrześniu 2020 roku” - uzasadniał tę decyzję przewodniczący ZO ONZ Tijjani Muhammad-Bande w liście do krajów członkowskich.

Termin sesji nie uległ zmianie - zaplanowana jest na 22-29 września, ale prezydenci, premierzy, ministrowie itp. są proszeni o przesłanie z pięciodniowym wyprzedzeniem 15-minutowych, wcześniej zarejestrowanych przemówień.

Muhammad-Bande zaproponował, aby na otwarcie debaty tylko przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego i sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterres wygłosili przemówienia na żywo. Podczas transmitowania lub odczytywania przemówień w Sali Zgromadzenia Ogólnego będą mogli przebywać dyplomaci z misji przy ONZ - po jednym z każdego kraju.

Już w ubiegłym miesiącu Guterres sugerował, że z powodu globalnego kryzysu zdrowotnego jest mało prawdopodobne, aby światowi przywódcy mogli się spotkać we wrześniu w Nowym Jorku.

Sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ jest największym na świecie spotkaniem dyplomatycznym. Obejmuje setki wydarzeń towarzyszących, a także dwustronnych lub wielostronnych spotkań światowych liderów.

Od czasu powołania Narodów Zjednoczonych w roku 1945 doroczne spotkanie światowych przywódców na sesji Zgromadzenie Ogólnego nigdy nie zostało odwołane. W roku 2001 przesunięto je z powodu ataków terrorystycznych 11 września w Stanach Zjednoczonych, a w roku 1964 w rezultacie kryzysu finansowego.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)