Zwracamy się z pismem do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o pisemną informację, jakie planowane są działania dotyczące wygaszania epidemii koronawirusa na Śląsku i w województwie łódzkim - powiedział szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie Gawkowski podkreślał, że "Polska jest w miejscu, które nie daje perspektywy, że szybko wyjdziemy z kryzysu rozsiewania tej choroby". "Mateusz Morawiecki, Jacek Sasin i Łukasz Szumowski przez kilka ostatnich tygodni zajmowali się wszystkim, ale nie zamknięciem sprawy dotyczącej rozsiewania się wirusa" - powiedział. "Nie jest zamknięty krajobraz bitwy z koronawirusem. Druga fala epidemii się zbliża" - przestrzegał Gawkowski.
Przypomniał, że Lewica 15 maja przygotowała projekt, w którym zwraca się do marszałek Sejmu Elżbiety Witek i premiera Mateusza Morawieckiego o przedstawienie w Sejmie informacji premiera przygotowania do drugiej fali koronawirusa. "W dniu dzisiejszym ponowimy ten wniosek i zwrócimy się również z pismem do Mateusza Morawieckiego z prośbą o pisemną informację, jakie planowane są działania dotyczące wygaszania epidemii koronawirusa na Śląsku i w województwie łódzkim" - powiedział poseł.
"Dwa duże ogniska, które już dzisiaj są zapowiadane jako możliwość zachorowania; pół tysiąca ludzi dziennie. To jest brak odpowiedzialności za państwo, bo jeżeli w tych dwóch województwach będziemy mieli po 500 zachorowań, to znaczy, że w Polsce za 2-3 tygodnie możemy mieć koło tysiąca. To jest najwięcej w historii od rozpoczęcia pierwszego przypadku, to jest więcej niż w dniach, kiedy wygaszaliśmy gospodarkę i kazaliśmy nosić maseczki, zamykaliśmy szkoły" - oświadczył Gawkowski.
Według niego takie informację ze strony premiera powinny być co dwa tygodnie - raz na posiedzeniach Sejmu, a jeśli ich nie będzie to na konferencjach prasowych i poprzez informację dla klubów. (PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski