W ciągu paru dni otworzymy nawzajem granice z Litwą, a że Litwa ma otwarte granice z Łotwą i Estonią, to z trzema krajami bałtyckimi granice będą otwarte w ciągu najbliższych kilku dni - poinformował w sobotę w RMF FM premier Mateusz Morawiecki.

Morawiecki, pytany o otwarcie granic, odparł, że rozmawiał na ten temat z premierem Litwy Sauliusem Skvernelisem w piątek.

"Zdecydowaliśmy w ciągu paru dni otworzyć nawzajem granice. Już dzisiaj pracują nasze służby nad wypracowaniem odpowiedniego protokołu, a ponieważ Litwa ma otwarte granice z Łotwą i Estonią, to można powiedzieć, że z naszymi trzema przyjaciółmi bałtyckimi granice będą otwarte w ciągu najbliższych kilku dni" – poinformował premier.

"Z pozostałymi krajami UE dyskutujemy na Radzie Europejskiej i być może wprowadzimy taki protokół zielony i pomarańczowy – te kraje, które są uważane za najbardziej bezpieczne, i takie, które jeszcze nie są" – dodał.

Premier, pytany, czy można powiedzieć, że pandemia się zakończyła, odparł, że można jedynie powiedzieć, że "coraz bardziej sytuacja jest ustabilizowana". "W momencie kiedy już epidemia jest pod kontrolą, możemy otwierać kolejne branże" – przekonywał.

Morawiecki ocenił, że o końcu epidemii będzie można mówić dopiero wtedy, gdy zostanie wynaleziona szczepionka.

Szef rządu o możliwość organizowania koncertów w wakacje powiedział, że tam, gdzie uda się przeprowadzić imprezy plenerowe, a nie w dużym ścisku, na pewno w którymś momencie rząd zdecyduje się na zmianę zasad.

Już w maju niektóre państwa UE zapowiedziały stopniowe znoszenie obostrzeń i otwieranie granic od czerwca. Od środy obywatele państw UE mogą podróżować do Włoch, w czwartek swoje granice otwiera Austria. Niemcy, Czechy, Francja i Grecja planują to uczynić 15 czerwca, a Hiszpania otworzy się 22 czerwca.

Część państw rezygnuje także z kontroli na granicach i konieczności kwarantanny dla obywateli wybranych innych państw. Obecnie bez obostrzeń można podróżować między Czechami, Słowacją a Węgrami czy Austrią. Polska jest jedynym krajem Grupy Wyszehradzkiej, który wciąż ma zamknięte granice dla sąsiadów.

Polski resort spraw zagranicznych wciąż w swoich rekomendacjach zaleca obywatelom unikanie wszelkich podróży zagranicznych.