Sejmowa komisja finansów we wtorek przyjęła sprawozdanie ws. projektu noweli kilku ustaw podatkowych, które mają m.in. ułatwić podatnikom wywiązywanie się ze swoich obowiązków.

Projekt noweli wprowadzi zmiany m.in. w ustawach o PIT, CIT, VAT czy w Ordynacji podatkowej. Według rządu nowe prawo ułatwi podatnikom wywiązywanie się z obowiązków, doprecyzuje też przepisy, by dochodziło do mniejszej liczby sporów na linii podatnik-organ podatkowy.

Projekt dostosowuje regulacje do Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług z 2015 r.; zmniejszy też liczbę rocznych obliczeń podatku (PIT-40A) sporządzanych przez organy rentowe.

Nowe przepisy zawierają też regulacje, które umożliwią niestosowanie przepisów dotyczących zwiększenia przychodów lub wyłączenia z kosztów uzyskania przychodów, w przypadku dokonania przez podatników płatności na rachunki niezamieszczone w wykazie podatników VAT.

Projekt umożliwi również niestosowanie przepisów dotyczących odpowiedzialności solidarnej w przypadku dokonania przez podatników płatności na rachunki niezamieszczone w wykazie podatników VAT.

Podczas prac nad projektem w Sejmie posłowie przesunęli kilka terminów związanych z obowiązkami podatników. Dotyczyło to m.in. split payment (przesunięcia terminu z 1 kwietnia na 1 lipca 2020 roku), czy korzystania z rachunku tzw. białej listy.

Emocje posłów wzbudziła kwestia możliwości korzystania przez organy fiskusa tzw. usługi hybrydowej polegającej na przekształceniu przez pocztę wyznaczonego dokumentu elektronicznego w przesyłkę listową. Posłowie opozycji krytykowali rząd, że Poczta Polska będzie miała dostęp do wrażliwych danych, jakimi są dane skarbowe, podatkowe obywateli.

Ostatecznie przepis w tej sprawie został wykreślony z projektu, ale tylko dlatego, że podobny został już wcześniej przyjęty w jednej z uchwalonych tzw. ustaw COVID-owskich.

Przedstawiciele MF zapewniali we wtorek, że poczta hybrydowa nie oznacza, że postronne osoby zapoznają się z danymi podatnika. Korespondencja w tej sprawie przechodzi przez szyfrowany serwer, a przesyłka jest automatycznie drukowana i zakopertowana. Resort finansów przekonywał jednak, że taki przepis musi znaleźć się w prawie choćby ze względu na awarię takiego sytemu.

Arkadiusz Jedynak z MF tłumaczył, że chodzi o sytuację, kiedy w przypadku zacięcia się drukarki, ktoś mógłby do niej podejść, wyjąć korespondencję i wrzucić do niszczarki. "To jest jedyny przypadek, kiedy ktoś mógłby potencjalnie zapoznać się z kawałkiem informacji objętej tajemnica skarbową. Stąd rozszerzamy obowiązek zachowania tajemnicy również na pracowników Poczty Polskiej" - powiedział.

Politycy KO jak i Lewicy zapowiedzieli jednak, że w drugim czytaniu złożą odpowiednią poprawkę wykreślającą z obowiązujących przepisów rozwiązania dotyczące poczty i danych skarbowych podatników. (PAP)

autor: Michał Boroń