Prokuratura w Łodzi bada okoliczności śmierci Ewy Żarskiej. Dziennikarka w piątek została znaleziona martwa w swoim domu.

O śmierci Ewy Żarskiej poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

"Potwierdzam, że pani Ewa Żarska nie żyje. Zmarła w miejscu swojego zamieszkania. Przeprowadzono tam oględziny. Na obecnym etapie brak jest podstaw, aby mówić, że inne osoby przyczyniły się do jej śmierci. Sprawa jest badana " - wyjaśnił PAP prokurator Kopania.

Żarska od kilkunastu lat była związana z Polsatem. Zajmowała się m.in. tematyką kryminalną. Była dziennikarką śledczą, współpracowała z polsatowskim magazynem "Państwo w państwie". Niedawno napisała książkę "Łowca" o zabójcy dzieci Mariusz Trynkiewiczu.

"W 2017 r. otrzymała nagrodę w w konkursie +MediaTory+ w kategorii +ReformaTOR+ za reportaż +Mała prosiła, by jej nie zabijać+. Materiał był podsumowaniem półrocznej pracy dziennikarki nad zdemaskowaniem podejrzanego o pedofilię Krzysztofa P. +Piotra+. Ewa Żarska znalazła +Piotra+. Po jej ustaleniach odwieszono śledztwo w jego sprawie na wniosek Prokuratora Generalnego" - napisano na stronie Polsat News.

Właśnie za dziennikarską dociekliwość w sprawie pedofilii, Żarską nominowano też do nagrody Grand Press 2017 w kategorii dziennikarstwo śledcze.

"Wszyscy znaliśmy Ewę jako przebojową, a często bezkompromisową dziennikarkę, która wejdzie z kamerą tam, gdzie inni nie chcą wejść. Która nie odpuszcza. Kreatywną, szukającą nowych aktywności. Ja widziałem też w niej niezwykle wrażliwą osobę" - wspominał Ewę Żarską w rozmowie z PAP dyrektor programowy Polskiego Radia Łódź Marcin Wąsiewicz, który kiedyś pracował z dziennikarką w Polsacie.

Ewa Żarska pochodziła z Piotrkowa Trybunalskiego. Pracowała w lokalnej prasie, a potem m.in. Radiu Łódź, TVN 24 aż na stałe związała się z Polsatem. Od 2013 roku była korospondentką Polsatu w Londynie. Po powrocie z Wielkiej Brytanii pracowała w centrali stacji w Warszawie, a potem w łódzkim oddziale Polsatu.

Miała 45 lat.