W Irlandii w ciągu ostatniej doby z powodu koronawirusa zmarło 38 osób, wskutek czego liczba ofiar śmiertelnych epidemii wzrosła do 444 - podało w środę wieczorem ministerstwo zdrowia tego kraju.

To nieco mniej niż bilans z wtorku, kiedy poinformowano o rekordowych dotychczas 41 nowych zgonach, ale zarazem to druga najwyższa liczba od początku epidemii. Irlandzkie statystyki uwzględniają wszystkie zgony z powodu koronawirusa - jak poinformowano, 64 proc. z nich miało miejsce w szpitalach.

Liczba wykrytych przypadków zakażenia zwiększyła się w ciągu ostatniej doby o rekordowe 657. To o ponad 100 więcej, niż wynosił najwyższy dotychczasowy dobowy wzrost. Ponadto bilans zwiększył się o 411 testów z wynikiem pozytywnym, które przeprowadzone zostały w poprzednich dniach, a następnie zostały wysłane do laboratoriów w Niemczech. W efekcie łączna liczba wykrytych zakażeń wynosi obecnie 12 547.

W miniony piątek irlandzki rząd ogłosił, że obowiązywanie wprowadzonych w celu zatrzymania epidemii restrykcji - m.in. zakazu wychodzenia z domów i przemieszczania się bez potrzeby - zostaje przedłużone o kolejne trzy tygodnie, czyli do 5 maja. (PAP)