Pandemia koronawirusa przyspiesza, ale „możemy zmienić jej trajektorię” - oświadczył w poniedziałek dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus, dodając, że przypadki zakażeń są obecnie zgłaszane w prawie każdym kraju na świecie.

67 dni minęło od pierwszego zgłoszonego przypadku Covid-19 do momentu, kiedy potwierdzono 100 tys. zakażeń na całym świecie - zwrócił uwagę Tedros. Osiągnięcie poziomu 200 tys. przypadków zajęło potem wirusowi 11 dni, a 300 tys. - zaledwie 4 dni - podkreślił.

Tedros zapowiedział, że będzie prosił przywódców krajów G20 o zwiększenie produkcji środków ochrony osobistej oraz unikanie zakazów ich eksportu i zapewnienie ich sprawiedliwej dystrybucji. Szef WHO zauważył też, że środki wprowadzone w celu spowolnienia rozprzestrzeniania się koronawirusa mogą zaostrzać braki niezbędnego sprzętu ochronnego.

Przyszłość tokijskich igrzysk stoi pod znakiem zapytania - przyznał dr Mike Ryan, ekspert ds. sytuacji nadzwyczajnych WHO. "Jesteśmy przekonani, że rząd japoński i Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie przystąpiłyby do żadnych igrzysk, gdyby były niebezpieczne dla sportowców i kibiców" - zaznaczył. (PAP)