Ministerstwo zdrowia potwierdza szósty przypadek koronawirusa w Polsce. - Pacjent był w kwarantannie domowej, teraz przebywa w szpitalu w Ostródzie - powiedział Szumowski.

Chory podróżował tym samym autokarem, którym jechał pierwszy zakażony w Polsce pacjent.

„Otrzymaliśmy informację o pozytywnym wyniku u jeszcze jednego pasażera autobusu (którym przyjechał z Niemiec pierwszy pacjent z koronawirusem - PAP). W związku z tym mamy dwa pozytywne wyniki. Ten pacjent był w kwarantannie domowej cały czas i teraz jest w szpitalu w Ostródzie” - powiedział Szumowski na konferencji prasowej.

Dodał, że ten pacjent czuje się dobrze, pozostali zarażeni koronawirusem „względnie dobrze”. Minister zaznaczył, że nie ma zagrożenia ich życia.

Jednocześnie zaapelował, by – jeśli jest taka konieczność – przestrzegać rygorystycznie kwarantanny i być odpowiedzialnym, nie narażać innych na ryzyko. „Złamanie kwarantanny może podlegać pod kodeks karny, ale głównie apeluję o rozsądek i odpowiedzialność" - mówił.

Ministerstwo Zdrowia od środy potwierdziło już łącznie sześć przypadków koronawirusa w Polsce. Wywołuje on chorobę układu oddechowego COVID-19, która charakteryzuje się wysoką gorączką, dusznościami, kaszlem, bólami mięśni i zmęczeniem.

Pierwsza w Polsce osoba (tzw. pacjent zero), u której zdiagnozowano z wtorku na środę chorobę, przebywa w szpitalu w Zielonej Górze. Jest to mężczyzna, który przyjechał autokarem z Niemiec.