Władze Danii i Estonii potwierdziły w czwartek pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem z Chin. W Danii zainfekowany to mężczyzna, który wrócił z nart na północy Włoch. Z kolei w Estonii patogen stwierdzono u mężczyzny, który wrócił z Iranu.

Jak sprecyzowały duńskie służby sanitarne, zakażony został odizolowany we własnym domu.

Z kolei zakażony w Estonii to mężczyzna mający zezwolenie na stały pobyt w tym kraju - poinformował minister opieki społecznej Tanel Kiik, cytowany przez agencję Interfax. "Według moich informacji jest obywatelem Iranu" - powiedział Kiik estońskiej telewizji.

Podejrzewa się, że epidemia koronawirusa, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, rozpoczęła się w grudniu ub.r. na targu w mieście Wuhan, stolicy prowincji Hubei w środkowych Chinach, gdzie sprzedawano m.in. dzikie zwierzęta.

Do tej pory w Chinach kontynentalnych koronawirusem zakażonych zostało 78 497 osób, spośród których 2 744 zmarły. Koronawirus rozprzestrzenił się na blisko 50 krajów, w których dotąd odnotowano 57 przypadków śmiertelnych, w tym 19 w Iranie, 13 w Korei Południowej, 12 we Włoszech i 7 w Japonii. W sumie na świecie zakażonych jest ponad 82 tys. ludzi.