Na organizację tegorocznych wyborów prezydenckich, które odbędą się 10 maja, przewidziano 319 mln 700 tys. zł - poinformowała szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak. To ponad dwa razy więcej, niż przed pięcioma laty.

W 2010 r. wybory prezydenckie kosztowały blisko 107 mln złotych. Pięć lat później, koszt wyborów głowy państwa wyniósł ponad 147 mln zł.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego przekazała PAP, że na organizację tegorocznych wyborów prezydenckich przewidziano 319 mln 700 tys. zł. Jak dodała, szacunek ten uwzględnia ewentualność przeprowadzenia dwóch tur wyborów.

Wzrost kosztów wyborów Pietrzak uzasadniała m.in. wzrostem wysokości diet dla członków obwodowych komisji wyborczych. "Diety przez lata nie były podnoszone. Doszło do takiej sytuacji, kiedy wysokość diety realnie nie rekompensowała czasu, który członkowie komisji przeznaczali na pracę w komisjach" - powiedział.

Zgodnie z decyzją PKW z marca 2019 r., diety członków obwodowych komisji wyborczych w wyborach do Sejmu, Senatu, prezydenckich i do PE zostały zwiększone. Przewodniczący komisji otrzymują 500 zł (wcześniej 200 zł), ich zastępcy - 400 zł (wcześniej 180 zł), a członkowie obwodowych komisji wyborczych – 350 zł (wcześniej 160 zł).