Mimo wyniku słabszego od tegorocznej rekordzistki Małgorzaty Kidawy-Błońskiej Jarosław Kaczyński pozostaje posłem PiS z najlepszym wynikiem. Prym we własnych partiach potwierdzili też Władysław Kosiniak-Kamysz i Janusz Korwin-Mikke.
Warszawa była miejscem najlepszych wyników nie tylko dla KO, PiS i Konfederacji, ale też dla SLD, którego najpopularniejszym kandydatem był lider Partii Razem Adrian Zandberg. Największą niespodzianką był wynik Grzegorza Schetyny, który we Wrocławiu osiągnął sześciokrotnie gorszy wynik niż w Warszawie kandydatka KO na premiera. W podobnej sytuacji znalazł się Włodzimierz Czarzasty, którego rezultat dał mu dziewiąte miejsce wśród partyjnych kolegów.