Najkrótsza droga do odsunięcia PiS od władzy prowadzi przez PSL; jeśli chcemy oddychać czystym powietrzem, ale też "pełną piersią wolności", to trzeba skończyć z tą duszną atmosferą autorytarnych rządów - powiedział w piątek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz podkreślił na konferencji prasowej zorganizowanej przy Dworcu Wileńskim w Warszawie, że bierze sto procent odpowiedzialności za swoją drużynę, oraz za to jaki będzie wynik wyborów.

"To jest moment szczególny. To są najważniejsze od 30 lat wybory, które zadecydują w jakim kierunku pójdzie Polska. My jesteśmy gwarancją Polski demokratycznej, Polski szanującej demokratyczne państwo prawa, szanującej każdego człowieka, jego godność, która jest tą przyrodzoną godnością. Szanujemy jego poglądy, światopoglądy. Jak oddacie głos na nas, to nie będzie żadnej rewolucji obyczajowej, ani nie będzie zaglądania za firanki. Będzie normalnie, bo PSL równa się normalnie. My łączymy tradycje z nowoczesnością" - mówił lider ludowców.

Dodał, że PSL połączyło różne środowiska tworząc Koalicję Polską. "Czyli połączyć Polaków można, trzeba połączyć Polaków, przywrócić braterstwo. I tutaj na tej liście w Warszawie, ale i w całej Polsce połączyliśmy środowisko tradycyjne, ale też kandydatów z UED, kandydatów bezpartyjnych, środowisko Pawła Kukiza, Marka Biernackiego, Bezpartyjnych Samorządowców. To pokazuje jak zmienił się PSL" - podkreślił Kosiniak-Kamysz.

"Najkrótsza droga do odsunięcia PiS od władzy prowadzi przez PSL. Jeśli chcemy oddychać czystym powietrzem, ale też pełną piersią wolności, to trzeba skończyć z tą duszną atmosferą autorytarnych rządów. I mam nadzieję, że nie jedna osoba, ale świadomy swoich praw i obowiązków naród uczyni to 13 października" - zaznaczył lider PSL.