Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało byłego dyrektora Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i obecnego kierownika w tym sądzie - dowiedziała się PAP. W latach 2016-17 b. dyrektor miał wydać blisko 2 mln zł z naruszeniem prawa.

Naczelnik wydziału komunikacji społecznej CBA Temistokles Brodowski potwierdził w rozmowie z PAP, że zatrzymań dokonali agenci z wrocławskiej delegatury Biura.

"B. szef sądu i pracujący tam nadal kierownik oddziału kadr mieli, według ustaleń śledztwa, zawierać umowy cywilnoprawne wbrew obowiązującym przepisom" - powiedział PAP Brodowski. "W toku śledztwa ustalono, że były dyrektor w latach 2016-17 naruszając prawo wydał blisko 2 mln zł" - dodał.

Według śledczych b. dyrektor miał zawierać z pracownikami sądu odrębne umowy cywilnoprawne na wykonanie usług, które faktycznie mieściły się w ich zakresie obowiązków lub innych osób w nim zatrudnionych.

"Wszystko odbywało się z pominięciem procedury udzielania zamówienia publicznego oraz wbrew wewnętrznym regulacjom" - zaznaczył Brodowski.

Bezprawnie zlecone i dodatkowo płatne usługi miały dotyczyć m.in. przygotowania projektu Regulaminu Pracy Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, usystematyzowania dokumentacji, czy obsługi funkcjonowania Zintegrowanego Systemu Rachunkowości i Zarządzania Kadrami w sądzie.

Brodowski powiedział, że zatrzymani trafią do nadzorującej śledztwo CBA Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Tam powinni usłyszeć zarzuty.