Wojsk amerykańskich będzie w Polsce więcej, ich obecność wyraźnie zwiększa nasze bezpieczeństwo - podkreślił w środę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zaznaczył, że nie będzie to obecność symboliczna.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił w środę w radiu Wnet, że gdyby prezydentem Stanów Zjednoczonych została Hillary Clinton, "niewątpliwie mielibyśmy bardzo poważne kłopoty". "Jeżeli chodzi o Donalda Trumpa, to wiele spraw posuwa się do przodu" - wskazał Kaczyński.

Pytany, czy w Polsce będzie Fort Trump, prezes PiS odpowiedział: "tego nie wiem, może nazwa jest nie najlepiej wymyślona. Natomiast wojska amerykańskie są w Polsce i sądzę, że będzie ich więcej. Chociaż nie ma w tej chwili powodu sądzić, że to będą jakieś wielkie siły" - powiedział Kaczyński.

Dodał, że już ich obecność w naszym kraju "wyraźnie zwiększa nasze bezpieczeństwo". "Tym bardziej, że nie będzie to obecność symboliczna" - zaznaczył polityk.